23. Nowe Horyzonty: edycja online trwa – co warto obejrzeć?
Żegnamy edycję stacjonarną festiwalu, którą z pewnością podsumujemy jeszcze w kilku facebookowych postach i recenzjach. 24. edycja Nowych Horyzontów powróci do Wrocławia w dniach 18-28.07.2024. Tymczasem zerknijmy na wciąż trwającą odsłonę online, gdzie w ramach pakietów 5/10/25 można obejrzeć kawał dobrego kina. Zapraszamy do zapoznania się z zestawieniem polecancyh przez nas tytułów dostępnych zdalnie.
Zacznijmy od cyklu konkursowego, gdzie aż 4 z 12 tytułów będą możliwe do obejrzenia w domu na kanapie. Szczególnie wartym uwagi jest tutaj Samsara, czyli opowieść o tym, jak religia i wiara potrafią unieść i przenieść nasze ciała w inny wymiar. After, będący debiutem, to intymny portret pokolenia, które w imprezową ekstazę ucieka przed udręką rzeczywistości. Brzmi interesująco.
Dla osób poszukujących nieoczywistych narracji polecamy jeszcze Kwiaty ludzkiego ciała oraz intrygujący portret kraju w La Palisiada.
Na cykl Smart 7 (projekt międzynarodowy) składaja się filmy wybrane przez selekcjonerów kin z Polski, Litwy, Portugalii, Hiszpani, Rumuniii, Islandii i Grecji. To zdecydowany wyznacznik jakości. Podczas edycji zdalnej festiwalu polecamy waszej uwadze aż 3 filmy: W suszarni, Indie, Czarny kamień. Szczególnie ten ostatni cieszy dobrymi opiniami wśród festiwalowiczów. Jeśli lubisz społeczną satyrę, a dodatkowo w wydaniu greckim, to znaczy, że jest to idealmy film dla Ciebie.
Na koniec zostawiliśmy dostępne online dwa tytuły z sekcji Odkrycia i jeden z sekcji Nocne Szaleństwo. Każdy z nich jest wyjątkowy i ma widzowi do zaoferowania zupełnie inny zestaw emocji. Zacznijmy od Połówek będących portretem uczuciowym i artystycznym współczesnego Berlina. Dalej przejdźmy do Blue Jean, wyśmienitego brytyjskiego debiutu, gdzie reżyserka boleśnie rozlicza się z homo- i ksenofobiczną Wielką Brytanią. Wisienką na torcie niech będzie Kapita Faggotron ratuje świat. Tytuł równie pogrzany, co sam film, ale czegóż innego oczekiwać od Nocnego Szaleństwa. Przed seansem polecamy wystawić pruderię (najlepiej wraz z rozsądkiem) za drzwi. 😉
